W tym tańcu choreografia nie jest wymuszona ale bardzo zmysłowa – płynne ruchy bioder, kołysania ramion i ruchy rąk sprawiają niesamowite wrażenie. Partnerka cała oddana partnerowi w tańcu, który nie jest reżyserowany, jest spontaniczny i bardzo erotyczny. Partnerzy cali zapatrzeni są w siebie. Kobieta, jak we wszystkich tańcach latynoskich, podąża za partnerem, odpowiada na jego ruchy i je dopełnia tak, by taniec był odbierany jako niesamowicie emocjonalna gra obojga tancerzy. Ten magiczny spektakl podkreślony jest strojem, który nosi partnerka – zazwyczaj jest bardzo obcisły, podkreślający kształty kobiety, jej gibkość i płynność ruchów.
Żeby móc tańczyć bachatę nie potrzeba szczególnych umiejętności, nie jest to trudny taniec jak tango czy foxtrot, sama technika nie jest szczególnie skomplikowana, jednak ponieważ taniec ten posiada elementy erotyczne, wymaga trzech rzeczy: otwarcia się na partnera, świadomości własnego ciała i pozbycia się wstydu. To bardzo sensualny taniec, tańczy się go w dużej bliskości, jednak Europejczykom wydaje się być zbyt zmysłowy, by tańczyć go z obcym partnerem.
Inaczej jest na Dominikanie, gdzie dominuje luz i zabawa, a taniec wyraża więcej, niż tysiąc słów. Radosny rytm tych utworów podkreślony jest tekstem, który najczęściej mówi o miłości, wielkim uczuciu, tęsknocie za ukochanym czy ukochaną oraz pragnieniem bliskości ogarniającym ludzi zakochanych. Wiele z nich porusza też tematykę zabawy, słońca, plaży i radości z życia.
Nie jest to taniec, który musi być tańczony w parach, można równie dobrze tańczyć solo, jednak wtedy traci większość magii, związanej z obserwowaniem gry pomiędzy tańczącymi partnerami.
Bachata powstała wśród karaibskiej biedoty, która kocha muzykę i śpiew pomagający znaleźć trochę radości pośród trudności dnia codziennego. Melodie grane były niejednokrotnie na prostych przedmiotach używanych w domu, skąd może pochodzić sama nazwa „bachata” która oznacza śmieci lub zabawę – tam, gdzie inni widzieli tylko śmieci, biedni Dominikańczycy potrafili znaleźć ukojenie i przy tym świetnie się bawić. To tam właśnie powstał podstawowy i pierwotny styl bachaty – dominicana. Jest zdecydowanie szybszy od tańczonych obecnie innych stylów tego tańca: moderny i sensual. W modernie, która jest spokojniejsza i bardziej zmysłowa stosuje się więcej figur zapożyczonych z innych tańców latynoskich – dużo obrotów, pasaży i elementów, które mają za zadanie podkreślić piękno ruchów kobiecych. Styl sensual jest za to tańczony w większej bliskości, bardziej erotyczny.
Dlaczego bachata stała się tak popularna i ciągle się rozwija?
Myślę, że sensualność tego tańca i jednocześnie jego łatwość to pierwsza nasuwająca się odpowiedź. Bardzo wielu znanych piosenkarzy latynoskich, takich jak Romeo Santos czy Ricky Martin przyczynili się do rozpropagowania tego tańca poza Amerykę Południową.
Obserwowana ostatnio coraz większa popularność kursów tańca a zwłaszcza tańców latynoskich sugeruje, że popularność tego typu tańców stale będzie rosła.
Dodatkowo melodie te wprawiają człowieka w radosny nastrój a chyba nie ma nic lepszego na długie, zimowe dni, jak radosna muzyka wzmagająca produkcję endorfin, poprawiająca samopoczucie, kojarząca się z latem, gorącym słońcem i plażą, do której całe ciało chce się ruszać i która zdecydowanie wywołuje dobre wspomnienia i uśmiech na twarzy.
Dlatego proponuję – tańczmy bachatę!