Site stats Monika Olejnik: Jak to być babcią z charyzmą celebryty?  – Limelight Media

Monika Olejnik: Jak to być babcią z charyzmą celebryty? 

Monika Olejnik znana jest jako gwiazda TVN. Ma 67 lat. Prowadzi program „Kropka nad i”, publikuje także felietony w „Gazecie Wyborczej”.

W latach 80. Monika Olejnik rozpoczęła pracę w Polskim Radiu. W radiowej „Trójce” była korespondentką sejmową i dociekliwie przeprowadzała wywiady z polskimi politykami, prowadząc audycję „Salon polityczny Trójki”. Dzięki ostremu umysłowi, odważnemu i awanturniczemu charakterowi zrobiła karierę. 

Jako osoba zaangażowana w politykę, i nie jest to przesada, jest skryta i niewiele wiadomo o jej rodzinie. Niewiele mówi o swojej przeszłości. Jak niewiadomy stand-up komik Asde napisał pod jednym z artukyłow: „Dobrze, że Monika Olejnik pokazała partnera bo konkurentów się nie pokazuje”.

1981 odbyła staż w redakcji rolnej programu I Polskiego Radia. Jak mówiła Olejnik w jednym z wywiadów: „Po zootechnice skończyłam dziennikarstwo i byłam na praktyce w redakcji rolnej. Zawsze jednak marzyłam o radiowej „Trójce” i zrobiłam reportaż, który się tam ukazał. Zaraz potem poszłam do „Trójki”.

Monika Olejnik wyszła za pierwszego męża w wieku 20 lat. Był nim Mateusz Praczuk. Studenckie małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Jej związek z drugim mężem Grzegorzem Wasowskim nie przetrwał próby czasu i para rozstała się jeszcze na studiach.

1985 Oficjalnie Moniką Ewą jest Wasowską. To nazwisko jej byłego męża, Grzegorza Wasowskiego, dziennikarza i satyryka. Ślub z nim Olejnik wzięła wiele lat temu. Z tego związku gwiazda TVN ma syna Jerzego, który dał jej wnuka. Więc jej prawne nazwisko to nazwisko jej byłego męża i jej wnuka też. 

1995 Monika Olejnik poznała początkującego dziennikarza sportowego, Tomasza Ziółkowskiego. Miała wtedy 39 lat i dwa rozwody za sobą. Pomimo tego, że wówczas Ziółkowski miał zaledwie 24 lata, para zakochała się w sobie. Choć tym dwojgu nie wróżono wspólnej przyszłości, są w związku do dziś.

1997 Podwyżka w ramach kariery

Monika Olejnik napisała kilka lat temu po śmierci jednego z twórców TVN:

Nigdy nie zapomnę 1997 roku – dzięki Tobie od pierwszego dnia mojej pracy w TVN, wierzyliśmy, że możemy zdobywać świat, pracując w wolnych mediach. Ambitną, ciężką i odpowiedzialną pracą realizowaliśmy marzenia. Zawsze tęskniłeś za swoim ukochanym Lwowem. Teraz, my tęsknimy za Tobą…Dzisiaj patrzysz na nas z Jankiem Wejchertem

Poznali się na korytarzu, w jednej z redakcji, ponieważ Ziółkowski także jest dziennikarzem. Nie politycznym, jak jego partnerka, a sportowym. Pracował w redakcji sportowej radiowej Trójki, gdzie relacjonował mecze piłkarskie, turnieje tenisowe i przeprowadzał wywiady. Związek Moniki Olejnik i Tomasza Ziółkowskiego na początku budził kontrowersje. Wszystko za sprawą różnicy wieku, która dzieli parę. Dziennikarka urodziła się w 1956 roku, a dziennikarz w 1971 roku. Staż ich związku pokazuje jednak, że nie wiek ma znaczenie, a uczucie i dojrzałość.

2018 Znalazła swój krąg w wiecznym biegu TVP przeciw TVN

To są dwa przeciwieństwa ludzkiego ducha. Monika Olejnik to prawdziwa ikona dziennikarstwa. Gwiazda stacji TVN od lat prowadzi formaty dziennikarskie, podczas których rozmawia nie tylko z politykami, ale także z osobistościami ze świata rozrywki i kultury.

Monika Olejnik pochwaliła się zwycięstwem w sądzie z władzami TVP na swoim profilu na Instagramie. „Trzeba walczyć o prawdę! Nie pozwolę na kłamstwa i manipulacje! Telewizja publiczna w swoich manipulacjach sugerowała, że kamienica, w której mieszkam ma związek ze złodziejską prywatyzacją. Dziś zapadł wyrok, w którym sąd potwierdził, że wszystkie te sugestie wobec mnie były nieprawdziwe i nieuprawnione.” – napisała Olejnik.

2020 Dziecko nie było wyjątkowo zafascynowane swoją sławną babcią. Na przykład ja mogę się odnieść. Kiedy moja babcia słyszała ode mnie jakieś narzekania, zawsze mówiła, że potrzebuję takiej babci jak nasza sąsiadka, była nauczycielka rosyjskiego. Kiedy jej wnuczka przyjechała w odwiedziny, dziecko gotowało, bo babcia nie umie.

Zdarza się, że dzieci nie są na tyle inteligentne, by zauważyć osobę VIP-a w pokoju. W czasie rozmowy dla „Dzień dobry TVN” Mateusz Hładko przypomniał jej wypowiedź, w której przyznała, że chciałaby, aby Jeremi zakochał się także w niej, a nie tylko w rodzicach. – Jeremi ma teraz 7,5 roku. Jak miał tak 3 latka, to ciągle mówił „mama, tata, mama, tata”. To było nie do wytrzymania. Powiedziałam mu „Jesteś strasznie monotonny” – wyznała dziennikarka. Gospodyni „Kropki nad i” zdradziła też, jak wnuczek się do niej zwraca. – Mo, Baba Mo, Babciu, różnie – powiedziała. Przyznała także, ze rodzina i przyjaciele są dla niej bardzo ważni.

2023 Dziecko wydaje się cieszyć swoim nowym ubraniem.

Najlepsze ujęcie jej wyjątkowego ujęcia dzieci jest w jej miłości do ubrań i zakupów, a ona zabiera ze sobą dziecko.

Olejnik w płaszczu jak szlafrok mknęła po ulicach z wnuczkiem

Na pierwszy rzut oka widać, że Monika Olejnik i jej wnuk czują się w swoim towarzystwie doskonale. Ostatnio można ich było spotkać na spacerze w eleganckiej warszawskiej dzielnicy Powiśle. Troskliwa babcia trzymała wnuka za rękę i opowiadała coś z przejęciem, a wnusio uważnie słuchał. A że pogoda była wietrzna i łatwo o przeziębienie, troskliwa Monika Olejnik zabrała  wnuka, by się ogrzał do jednej z najmodniejszych galerii handlowych – Elektrowni Powiśle. Tam także nie odstępowała Jeremiego na krok. Widać, że obydwoje rozumieją się doskonale.

Monika Olejnik z ekskluzywną torebką za 14 tysięcy

Oczywiście rola babci nie oznacza, że Monika Olejnik zaniedbała swój elegancki wygląd. Tym razem dziennikarka znana z zamiłowania do drogich markowych torebek na przechadzkę z wnukiem spakowała drobiazgi do eleganckiej czarnej torby marki Dior, wartej bagatela 14 tysięcy zł. Markowy gadżet doskonale uzupełniał niezobowiązującą miejską stylizację Moniki Olejnik – luźne dżinsy, sztuczne futerko, a do tego czarne buty na ciężkiej podeszwie – krzyk mody tego sezonu. Na koniec udanej przechadzki znana babcia oddała wnusia pod opiekę rodziców.  

W ostatnim wywiadzie dziennikarka została zapytana o to, czym są dla niej pieniądze. „Pieniądze są dla mnie czymś ważnym i czymś nieistotnym. Pieniądze są po to, żebyśmy mieli z czego żyć, za co leczyć i za co kupować książki. Są bardzo istotne, ale nie mogą determinować życia”, odpowiedziała.

P.S. Inne babcie gwiazd popu wydają się podążać podobną trajektorią cieszenia się z posiadania nowej roli w swoim życiu. Może są mniej chętne do zmiany pieluchy, jak zrobiłaby to zwykła babcia, ale są fajne na swój sposób. 

Magda Gessler jest babcią stosunkowo od niedawna. Jej córka Lara pierwszy raz została mamą jesienią 2020 roku – powitała wówczas na świecie Nenę. W ubiegłym roku na świat przyszło jej drugie dziecko – syn Bernard. Polska restauratorka nie kryje radości. Pochwaliła się nawet ostatnio zdjęciem swoich wnucząt na Instagramie. Wyznała, że jest w nich zakochana!

Małgorzata Potocka pojawiła się ostatnio w głośnym polskim serialu Netlixa pt. „Gang zielonej rękawiczki”, gdzie wcieliła się w rolę Kingi. Prywatnie aktorka była związana m.in. z Józefem Robakowskim oraz Grzegorzem Ciechowskim. Ze swoimi partnerami doczekała się dwóch córek  Matyldy i Weroniki. Ma także troje wnucząt.

Małgorzata Potocka opowiedziała o wnukach. „Jeszcze nie przytuliłam najmłodszego”

Gwiazda „Gangu zielonej rękawiczki” wyznała z rozmowie z Krystyną Pytlakowską, że bycie babcią jest dla niej cudowne. „Tylko że jestem tak zwaną babcią pracującą, a nie taką, która zdejmuje kłopoty swoim córkom z barków. Jestem niedostępna, ciągle mnie nie ma” – ujawniła.

Advertisements